Powered By Blogger

wtorek, 5 lutego 2019

Związek przyczynowo-skutkowy...


Dzisiaj chciałbym Wam opowiedzieć o związku przyczynowo-skutkowym. Jak mówi definicja -  

Związek przyczynowy[1] (zw. też związkiem przyczynowo-skutkowym), to jedna z przesłanek odpowiedzialności, obok bezprawności (działania lub zaniechania niezgodnego z prawem) i szkody (materialnej lub niematerialnej). Jest to związek pomiędzy dwoma stanami rzeczy w świecie zewnętrznym, w których jeden to przyczyna, a drugi to skutek. W uproszczeniu, można powiedzieć, że jest to związek pomiędzy zachowaniem się człowieka, bądź innym zdarzeniem będącym podstawą odpowiedzialności, a wynikłą z tego szkodą.

Związek przyczynowo-skutkowy zachodzi wtedy, gdy mamy do czynienia z więcej niż jednym wydarzeniem. Wydarzenia są związane ze sobą w taki sposób, że jedno wpływa na drugie; jedno jest przyczyną drugiego, drugie skutkiem pierwszego

Przykładowe związki przyczynowo-skutkowe:

-chęć Krzysztofa Kolumba do odkrycia Indii, Odkrycie Ameryki, możliwość sprowadzania z Ameryki towarów i możliwość zrobienia z niej kolonii.

-Kozacy chcieli walczyć o swoje prawa, przebieg powstania, Podział Ukrainy między Polskę , a Cesarstwo Rosyjskie.

- chęć zajęcia przez Szwecję ziem wokół Bałtyku, Potop szwedzki, utrata Inflant

Każdy człowiek na ziemi doświadcza tego czym jest właśnie związek przyczynowo-skutkowy często nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Skąd taki pomysł na taki post ? Po prostu od pewnego czasu nie radzę sobie z wieloma sprawami. Rodzina, bliscy, przyjaciele MOJA ŻONA, doświadczają z mojej strony wiele złych emocji, nad którymi ciężko zapanować lub w ogóle je kontrolować. Nie chcę się usprawiedliwiać się czy też tłumaczyć mi też nie jest  z tym łatwo. Nie powiem Wam co jest tego przyczyną – nikt na razie się o tym nie dowie nawet moja żona. Dlaczego ? Bo może jeszcze nie umiem o tym mówić, nie mogę się przełamać, żeby to zrobić wygadać się – po prostu potrzebny jest czas. Skutkiem ubocznym niestety jest to, że bliscy cierpią na rykoszetach.  Przyczyną jest na pewno związek przyczynowo-skutkowy.  Jakiś czas temu podjąłem decyzję, która teraz ciągnie się cały czas. . Jak lawina górska. Małe osunięcie śniegu ciągnie i porywa kolejne śnieżne masywy, które ciągną kolejne i kolejne i tak mała ,,kulka’’ spowodowała wielką lawinę, która się zatrzyma, ale nie wiadomo kiedy. Stare przysłowie mówi :,, Gdyby człowiek wiedział, że się przewróci, to położyłby się od razu…’’     Niestety pewnych spraw nie przewidzimy, a potem ponosimy szkody, które ciągną się niekiedy całe nasze życie. Najgorsze to jest to, że jak coś nie idzie, a wiesz że to ma związek z tą pewną decyzją to już cię rozwala na max’a. Wiem nie ma co się cofać do tyły i wracać do tego co było, ale często po prostu nie da się. Mi samemu nie jest łatwo z tym jak jest, z tym że jestem inny niż kiedyś, że się zmieniłem w pewnym sensie. A jeszcze komentarze innych lub ,,mądre przyjacielskie rady’’ są niekiedy jak ,,zapalnik w odbezpieczonym granacie’’. Teraz toczę wewnętrzną walkę, mam nadzieję, że ją wygram. Czasami podjęcie jednej decyzji ciągnie się za nami całe życie i jeszcze ma związek z całkiem innymi odrębnymi i jeszcze dodatkowo na nich się odbija. Mam nadzieję, że i tym razem będzie tak jak mówi moja żona; ,,Nie martw się jesteśmy razem, poradzimy sobie z tym nie z takimi sytuacjami dawaliśmy radę KOCHAM CIĘ...’’

PREZES



[1] Definicja – WWW.wikipedia.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz